10-01-2015
Strona głównaPublicystyka EsejOni nie skrzywdziliby nawet muchy
Jedenaście po mistrzowsku nakreślonych portretów zbrodniarzy wojennych z okresu wojny na Bałkanach po rozpadzie Jugosławii. Autorka, chorwacka eseistka i publicystka, odtwarza ich świat wewnętrzny, rekonstruuje motywacje i drogi życiowe, które ostatecznie doprowadziły ich do sali rozpraw Trybunału Międzynarodowego w Hadze. Są wśród nich politycy – jak Slobodan Milošević, jest jego żona Mirjana Marković czy Radovan Karadžić, ale też ludzie tacy, jak Goran Jelisić, policjant-ochotnik, który zastrzelił wielu ze swoich więźniów, lub Dražen Erdemović, uczestnik masakry siedmiu tysięcy Muzułmanów w Srebrenicy. To właśnie zwyczajność sprawców zbrodni, fakt, że były popełnione nie przez regularne wojsko, ale dawnych kelnerów, kierowców i wędkarzy, powoduje, że są one tak szokujące.
Dzieło Drakulić, doskonale znającej rzeczywistość społeczno-kulturalną dawnej Jugosławii, ma ogromną wartość dokumentalną: autorka przysłuchiwała się rozprawom, studiowała literaturę przedmiotu, weryfikowała fakty. Jest ono też niezwykłe pod względem literackim – łącząc rzeczową analizę z refleksją moralną, Drakulić udaje się opisać to, co niewyobrażalne, i uniknąć przy tym egzaltacji. Te wstrząsające relacje, poruszające portrety psychologiczne morderców i gwałcicieli, wrogów, którzy w luksusowym więzieniu w Hadze zgodnie grają w karty, to przede wszystkim ostrzeżenie przed banalnością i powszechnością zła, próba odpowiedzi na pytanie „jak to było możliwe?”.
Autorzy
Drakulić Slavenka
Ciężar
0.22
Oprawa
Miękka
Format
12.3x19.6cm
Objetosc
232
Rok wydania
2010
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.