Nie jestem jak większość dzieci. Jestem Louis Drax. Dzieją mi się rzeczy, które nie powinny się dziać, na przykład utonięcie na pikniku. Spytajcie moją maman, jak to jest być matką pechowca, a się dowiecie. To nie jest fajne życie. Nie możesz spać, bo zastanawiasz się, jak to się skończy. Wszędzie widzisz niebezpieczeństwa i myślisz sobie: „Muszę go chronić, muszę go chronić”. Ale nie zawsze się da. Mama nienawidziła mnie, zanim mnie pokochała, z powodu pierwszego wypadku. Pierwszy wypadek był taki, że się urodziłem... "Liz Jensen jest zafascynowana mrocznymi zakamarkami podświadomości i posługując się połączeniem realizmu magicznego i science fiction, maluje obraz istnienia Louisa na pograniczu zdrowia i choroby psychicznej. Wychodzi z tego nie tyle powieść, ile gotowy do sfilmowania scenariusz wstrząsającego psychologicznego thrillera w rodzaju Innych czy Szóstego zmysłu" (The Times)