10-01-2015
Rodziewiczówna opowiada nam o Litwinach i Żmudzi. Jakże podobny ich los do losu Polaków, choć nie zawsze między tymi narodami istniała zgoda. Jakże podobny charakter, umiłowanie wiary i ziemi ojczystej.
Wawera Karewisa poznajemy jako kapitana Lorenza. Z biedy, w poszukiwaniu pracy dotarł do Szczecina, gdzie wydrapywał pazurami swoją pozycję między Niemcami. Pracowity nad miarę, odważny do szaleństwa, został kapitanem okrętu i przyszłość się przed nim mieniła wszystkimi kolorami tęczy. Kaprys, chęć zaimponowania swoim, a może drgnienie serca, spowodowało, że postanowił na kilka dni wrócić na ojcowiznę. Z początku wszystko go tam śmieszyło i złościło, ale dzień za dniem szary proch odnajdywał drogę do jego duszy…
Szary proch to ziemia pod naszymi stopami, ziemia nieraz tak mało warta w pieniądzach, a tak ważna dla serca. Szary proch to też życie ludzkie. Każdy z nas plecie swoją dolę i niby pojedynczy los nie jest ważny, a jednak na końcu okazuje się najważniejszy.
Autorzy
Rodziewiczówna Maria
Ciężar
0.2
Oprawa
Miękka
Format
14.0x21.0cm
Objetosc
224
Rok wydania
2012
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.