10-01-2015
Jak w Folwarku zwierzęcym i Wodnikowym Wzgórzu zwierzęta przemówiły w Sprawiedliwości owiec. I powiedziały o ludziach więcej, niż sami wiemy o sobie. A że mówiły prawdę mądrze, śmiesznie i wzruszająco, powieść stała się rewelacją literacką.
– Jeszcze wczoraj był zdrowy – powiedziała Matylda, nerwowo strzygąc uszami.
– To nie ma nic do rzeczy – zauważył Sir Ritchfield, najstarszy tryk w stadzie. – Nie umarł na chorobę. Szpadel to nie choroba.
Pasterz leżał w bujnej, zielonej irlandzkiej trawie obok stodoły. Leżał i ani drgnął. Owce odbywały naradę nieco dalej, prawie na skraju urwiska. Rankiem, gdy znalazły pasterza, niezwykle zimnego i zupełnie martwego, zachowały spokój i były z tego niezmiernie dumne. W pierwszym przypływie trwogi zabrzmiało oczywiście kilka rozpaczliwych okrzyków – „Kto nam teraz będzie przynosił siano?”, „Wilk! Tu jest wilk!” – lecz panna Maple szybko stłumiła panikę. Wytłumaczyła im, że tu, na najzieleńszych i najsoczystszych pastwiskach w całej Irlandii, tylko idiota jadłby siano w środku lata, i że nawet najbardziej wyrafinowane wilki nie przebijają szpadlem swoich ofiar. Bo nie ulegało wątpliwości, że to właśnie szpadel sterczał z wnętrzności pasterza.
Owce postanawiają przeprowadzić śledztwo.
A co będzie, kiedy już odkryją, kto zabił?
Wtedy będzie... Sprawiedliwość!
Ciężar
0.3
Autorzy
Swann Leonie
Oprawa
Miękka ze skrzydełkami
Format
13.0x20.5cm
Objetosc
384
Rok wydania
2011
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.