10-01-2015
Kryśce szykuje się męczący weekend z nieco rozbrykanymi synkami kuzynki.
Na przystanku autobusowym podsłuchuje tymczasem rozmowę dwóch starszych
panów na temat skarbów ukrytych rzekomo na terenach wokół poznańskiej Malty.
Zwołuje więc grupę przyjaciół i razem z maluchami wyruszają na wyprawę.
Chłopcy stali przed otworem, z którego ziała ciemność. Ciemność i smród. Początkowo doznania zapachowe były przytłumione, za sprawą drzwi znajdujących się zaraz za ścianą. Bobas otworzył je bez specjalnego trudu, napierając na nie z całej siły ramieniem. Stare zawiasy puściły, zgrzytając i krusząc ścianę.
Żaden z odkrywców nie spieszył się ze skierowaniem snopu światła z latarek w trzewia mroku. Choć nie mówili tego głośno, czuli to samo co koleżanki. Jeszcze przez parę sekund chcieli się łudzić, że dotarli wreszcie do końca podziemnego labiryntu. Otrzepali ręce, przetarli twarze, wyprostowali kręgosłupy i wziąwszy mimo silnego odoru głęboki oddech, spojrzeli na siebie.
- Na trzy - zasugerował Marcin, a pozostali skinęli na zgodę.
- Raaz... dwaa... i... trzyyy - policzył.
Autorzy
Cierechowicz Aneta
Ciężar
0.295
Oprawa
Miękka
Format
12.5x19.5cm
Objetosc
212
Rok wydania
2007
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.