10-01-2015
Strona głównaBiografieRozmowy o dzieciństwie
Ta książka powstała z tęsknoty za dzieciństwem - tym z książką przy lampce naftowej i tym podwórkowym, z grą w klasy, hulajnogą i kluczem na szyi. Za formami i sposobami przeżywania dzieciństwa , które - jak wiele na to wskazuje - już pewnie nie wrócą. Jesteśmy „pokoleniem plecowym” - mawia Sylwia Chutnik - już od najmłodszych lat obcujemy ze sobą odwróceni do siebie plecami i wpatrzeni w ekrany monitorów komputerowych. Znikają pewne formy bycia razem, także te, które zawsze były w tej najmniejszej wspólnocie jaką jest rodzina. Rzadko czytamy sobie na głos książki, rzadko razem muzykujemy, śpiewamy, odchodzą w przeszłość gry i zabawy, zmieniają się emocje, wrażliwość, zmienia się dzieciństwo. Zbiór rozmów o dzieciństwie „Raz, dwa, trzy, za siebie!”, za pomocą kilkunastu indywidualnych perspektyw, ocala przeszłość i tworzy panoramę dzieciństwa dwudziestego wieku. Wybitni współcześni twórcy opowiadają autorce rozmów, Joannie Rolińskiej, o swoich najmłodszych latach. Naprawdę, warto ich posłuchać!
Książka jest pięknie wydana i ilustrowana pocztówkami z kolekcji Małgorzaty Baranowskiej.
O swoim dzieciństwie opowiadają: Józef Hen, Józef Wilkoń, Wanda Chotomska, Marek Nowakowski, Joanna Papuzińska, Janusz Szuber, Zbigniew Mentzel, Joanna Szczepkowska, Agata Miklaszewska, Anna Piwkowska, Maurycy Gomulicki, Sylwia Chutnik, Bohdan Butenko i Małgorzata Baranowska.
Wspomnienia dzieciństwa, spisane po półwieczu z okładem, to czysta esencja, destylat, słodko-gorzkie krople na niepamięć.
Świat, jaki opisują narratorzy tej książki, wydaje się egzotyczny i bezpowrotnie miniony. Przedwojnie...peerel...transformacja... wszyscy rozmówcy Joanny Rolińskiej doświadczyli historycznego zamętu. Ich dzieciństwo nierzadko rozpięte było ponad epokową zmianą obyczaju i rodzinnego statusu. Najstarsi zaznali trzech porządków, po dwakroć budowali od nowa. Wszyscy wynieśli z rodzinnych domów zapachy, strzępki wierszy i refrenów, wspomnienie smaków, zabaw, fortografii... Rozpamiętując przeszłość, jedni patrzą wstecz jakby przez papierową tutkę - opisują wyseparowane, sentymentalne rekwizyty, które składają się na scenografię dzieciństwa. Inni opowiadają o zachwytach, marzeniach, paroksyzmach lęku, dziecięcych traumach i obsesjach.
Od tej lektury ciarki chodzą po plecach - uświadamiamy sobie dotkliwie, jak bardzo pierwsze dziesięć lat formuje nas na resztę życia. Jak drobne i pozbawione znaczenia - wydawałoby się - epizody w życiu podrostka... pierwszoklasistki... wpływają na późniejsze wybory, wrażliwość i osobowość. Jak „bezlitosna” jest pamięć dziecka, które zapamiętuje dom rodzinny poprzez błahostki, gesty, krzywdy i zaniechania, a wreszcie - anegdoty. Z nich, po latach, dorosłe dziecko skleja konterfekt rodziny - impresyjny i emocjonalny - daleki od solennego portretu w złoconych ramach. I choć opisywany czas bywa ten sam - to wspomnienia krańcowo różne. Dzieciństwo okazuje się być mikrokosmosem, miniaturową przestrzenią, umeblowaną bezładnie i kapryśnie, pod dyktando dziecka, nie zawsze zgodnie z oczekiwaniami dorosłych.
Joanna Olech, Tygodnik Powszechny
Autorzy
Rolińska Joanna
Ciężar
0.59
Oprawa
Twarda
Format
16.5x21.5cm
Objetosc
192
Rok wydania
2013
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.