Dla polskiej polityki zagranicznej tak zwane ciekawe czasy zdają się nie mieć końca. Rok 2005 i początek 2006 roku były czasem nie tylko zaostrzenia się pewnych problemów międzynarodowych, zwłaszcza w Europie (kłopoty z Traktatem Konstytucyjnym UE i różnorakie tego następstwa, sprawa gazociągu północnego, coraz bardziej asertywne tony w polityce Rosji). Doszło także do ważnych zmian w samej Polsce (nowy prezydent, nowy rząd, zapowiedzi znaczących zmian w różnych dziedzinach polityki państwa). Musi też minąć trochę czasu, zanim nowy układ rządzący wpisze się pełniej w politykę europejską i rozwinie kontakty dwustronne Polski. Niezależnie od sporów i polemik w kraju polityka zagraniczna RP cieszyła się przywilejem godnej podziwu kontynuacji głównych jej linii. Odnajdziemy tę ciągłość na kartkach publikacji, którą mamy przyjemność zaprezentować PT nowym i dotychczasowym Czytelnikom Rocznika. Roman Kuźniar