10-01-2015
Strona głównaPoezjaPowroty
Powracam, luba, w mroczny kraj, gdzie łąki nie kołysze wiatr, a wiatrak stoi sam na polu pośród mgły, zanurzon w sinoszary woal. Och, jak smutek mnie dobywa tu, gdzie powóz jeno mija biały krzyż i raz po raz samotne drzewo stoi, bezlistne, rozgałęźne cieniem. Oto kraina, którą przodkowie moi nazwali twem imieniem, gdzie niskie chaty stoją, okryte słomą, z której skapuje mrok - i tęskność, gdzie kwiaty ciężkie są od łez, pomiędzy cyprysowe gaje rozsadzone tu i tam...
Autorzy
Jarosz Adam
Ciężar
0.49
Oprawa
Miękka
Format
14.5x20.5cm
Objetosc
396
Rok wydania
2014
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.