10-01-2015
Strona głównaPrawo Książki dla praktykówKoktajl z paragrafów
Jacek Dubois – adwokat karnista z ponaddwudziestoletnią praktyką. Żartuje, że na salę sądową jest skazany genetycznie, a sztafeta z prawniczymi genami trwa już od czterech pokoleń. Uważa się za szczęściarza – wykonuje pasjonujący zawód, który nieustannie go fascynuje.
Oddajemy w Państwa ręce zbiór niezwykłych prawniczych opowieści – zawsze śmiesznych, choć czasem strasznych. To wykwintna lektura dla wszystkich chcących poczuć nastrój sali sądowej i poznać galerię ludzkich typów w najdziwniejszych sytuacjach, które –jak się okazuje – zdarzają się nie tylko w filmach.
Dla mecenasa Jacka Dubois sala sądowa to miejsce tętniące życiem. Dostrzega i opisuje zarówno rozgrywające się tam dramaty, jak i sceny żywcem wyjęte z komedii. Jego felietony to wypełnione dreszczykiem emocji zabawne, często celnie szydercze sądowe opowieści. Gorąco polecam.
Czesław Jaworski
Dotąd czytałem dzieciakom książki Autora. Teraz czytam „sam sobie”. Szczerze uśmiałem się zarówno z jego rozważań nad kondycją polskiej Temidy, jak i z niezliczonych przygód, nie tylko tych z sali sądowej. Przy okazji dowiedziałem się też czegoś optymistycznego – we Francji statystycznie 15% mężów nie jest biologicznymi ojcami przypisywanych im dzieci, w Polsce tylko 10%... Uff!
Robert Gwiazdowski
Lektura świetnych felietonów pióra Jacka Dubois rozbawiła mnie do łez. Czytając jak Temida funkcjonuje w ciągłym kalejdoskopie niedorzeczności i absurdów, zastanawiałem się jak to jest możliwe. Choć sam, przeglądając sprawy trafiające do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, mógłbym dostarczyć autorowi materiał na kilka następnych zbiorów. Śmiejmy się więc.. Z pełną świadomością, że to śmiech przez łzy…
Adam Bodnar
Autorzy
Dubois Jacek
Ciężar
0.23
Oprawa
Miękka
Format
12.5x19.0cm
Objetosc
218
Rok wydania
2011
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.