10-01-2015
Strona głównaEkonomia BiznesJak Starbucks ocalił mi życie
Mając pięćdziesiąt lat Michael Gates Gill miał wszystko: duży dom na przedmieściach, kochającą rodzinę i pracę na kierowniczym stanowisku, która przynosiła mu sześciocyfrowy przychód. Jeszcze przed skończeniem sześćdziesiątki stracił to wszystko, poza wykształceniem na prestiżowym uniwersytecie i poczuciu, że wszystko mu się w życiu należy. Zaczęło się od utraty pracy. Następnie romans przekreślił dwadzieścia-cztery lata małżeństwa. A na koniec zdiagnozowano u niego wolno rosnący guz mózgu. W tym samym czasie ze związku pozamałżeńskiego urodził mu się syn. Gill nie miał pieniędzy, ubezpieczenia zdrowotnego i żadnych perspektyw.
Pewnego dnia znalazł się w kawiarni Starbucksa na Manhattanie. Pijąc kawę latte – ostatni luksus, jaki pozostał mu w życiu – zastanawiał się nad swoim nieszczęściem i rozważał możliwości, które nie były zbyt optymistyczne. I wtedy spotkał dwudziesto-ośmioletnią kierowniczkę kawiarni Starbucksa, Crystal Thompson, która pół-żartem, pół-serio zaproponowała mu pracę. Ponieważ nie miał nic do stracenia, przyjął ją i w ten sposób przeszedł od picia kawy w garniturze Brooks Brothers do serwowania jej w firmowym, zielonym fartuchu. Po raz pierwszy w swoim życiu Gill należał w swoim środowisku do mniejszości – był jedynym starszym i białym facetem, pracującym w zespole młodych Afro-Amerykanów. Musiał pozbyć się wszystkich uprzedzeń, które wpajano w niego od najmłodszych lat życia i przyznać przed samym sobą, że praca, którą teraz wykonywał, była naprawdę ciężka. Praca, z którą młodzi współpracownicy, chociaż mieli o połowę gorsze wykształcanie i dwa razy więcej problemów niż on, świetnie sobie radzili.
Autorzy
Gill Michael Gates
Ciężar
0.47
Oprawa
Twarda z obwolutą
Format
14.0x21.0cm
Objetosc
304
Rok wydania
2009
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.