Brawurowo opowiedziana przygoda czterech studentek, które poznają niezwykłych braci. Wyglądają identycznie, choć mają różnych rodziców i pochodzą z różnych krajów. Adopcja? To byłoby zbyt banalne. Oczywiście, że kryje się za tym tajemnica. Jaka? Tego dowiedzą się czytelnicy książki Anny Nunek „Czworaczki”. Sensacyjne wydarzenia i błyskawicznie rozwijająca się akcja, która przenosi się z Gdańska na Sycylię oraz klimat fantastycznej wakacyjnej przygody okraszonej sporą dawką dobrego humoru sprawiają, że trudno oderwać się od lektury. Trzymamy kciuki, by bohaterkom udało się rozwikłać zagadkę i znaleźć… wymarzoną miłość. Anna Nunek udowodniła, że dziewczyny świetnie sobie radzą jako bohaterki opowieści, w której mieszają się wątki sensacyjne, kryminalne i przygodowe. Julka, Mika, Judyta i Lena są pomysłowe, mają talenty detektywistyczne i potrafią wyratować z każdej opresji nie tylko siebie, ale także swoich chłopaków. Naprawdę pyszna zabawa.