10-01-2015
Strona głównaPublicystyka EsejBiedni Polacy patrzą na getto
Jeden z najważniejszych głosów w dyskusji nad problemem polskiej odpowiedzialności moralnej w obliczu holocaustu, postulat dokonania narodowego rachunku sumienia. Według publicysty antysemityzm da się wyplenić, jeśli szczerze przeanalizujemy naszą historię - i to nie tylko tę pisaną złotymi literami, jak np. ponad 5 tysięcy drzewek posadzonych w Instytucie Yad Vashem przez Polaków - "sprawiedliwych wśród narodów świata", ale również te ciemne plamy w naszych dziejach (getta ławkowe, działalność Romana Dmowskiego, szmalcownictwo i obojętność wobec Holokaustu w czasie drugiej wojny światowej). W 1987 roku w „Tygodniku Powszechnym" Błoński pisał: „Myślę, że w naszym stosunku do żydowsko-polskiej przeszłości winniśmy przestać się bronić, usprawiedliwiać, targować. Podkreślać, czego nie mogliśmy zrobić za okupacji czy dawniej. Zrzucać winę na uwarunkowania polityczne, społeczne, ekonomiczne. Powiedzieć najpierw: tak, jesteśmy winni. Przyjęliśmy Żydów do naszego domu, ale kazaliśmy im mieszkać w piwnicy. Kiedy chcieli wejść na pokoje, obiecywaliśmy, że wpuścimy, jeśli przestaną być Żydami, jeśli się »ucywilizują«, jak mawiano w XIX wieku, nie tylko w Polsce, rzecz jasna".
Błoński przypomniał nie tylko asymilacyjne poglądy uważanych za światłe umysłów, jak pisarze Eliza Orzeszkowa czy Bolesław Prus. Przywołał też sposób myślenia wielu Polaków, który wprost wyraził Roman Dmowski, zaznaczając, że jednym z nas będzie tylko ten Żyd, który pomoże ograniczyć żydowskie wpływy, który będzie działał przeciwko bliskim. Esej Błońskiego był kamieniem milowym w debacie o polskiej odpowiedzialności wobec Holocaustu.
Autorzy
Błoński Jan
Ciężar
0.352
Oprawa
Twarda
Format
12.8x20.2cm
Objetosc
221
Rok wydania
2008
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.