10-01-2015
Strona głównaProzaBez granic
Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma przypadków ani zbiegów okoliczności. Przypadki mają swoje miejsce w deklinacji, a jeśli chodzi o zbiegi, a raczej zbiegów, to zazwyczaj dotyczą one byłych więźniów, uciekających na wolność. Ta książka nie jest przypadkiem. Jest historią, która pokazuje, że życiu nie można wytyczać granic. Zawsze jest ono zaskakujące i nieprzewidywalne…
W drzwiach stanął młody człowiek. Może nie nastolatek, ale młody, bo czymże jest trzydzieści parę lat? Ubrany był w dżinsowe spodnie, katanę i jakiś niechlujny T-shirt. Twarz miał ogorzałą, uczesanie niechlujne i w dodatku dygotał.
– Proszę. Niech pan wejdzie. Jeśli chodzi o pieniądze na wódkę, to nie mam - wówczas postąpiłem w ten sposób, a kilka lat później, wracając w noc Bożego Narodzenia do domu, sam kupiłem jednemu takiemu buczka i papierosy, życząc mu wesołych świąt. Trzeba sobie wyobrazić, co czuje pijak na głodzie. Widzi białe myszki. Wszystko dookoła drażni go i denerwuje. Nie wiadomo, dlaczego jest alkoholikiem, przecież pił tyle samo, co jego koledzy. Oni się śmieją i piją od czasu do czasu, imprezując do białego rana, a on chleje non stop.
– Nie, skądże. Chcę się wyspowiadać…
Autorzy
Szwankowski Maciej
Ciężar
0.29
Oprawa
Miękka
Format
12.0x19.5cm
Objetosc
288
Rok wydania
2012
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.