10-01-2015
Strona głównaProzaAkwarium na kółkach
"Salon wyglądał jak ogromne akwarium… Plastikowe roślinki i jak ryby poruszający się sprzedawcy. Klienci kręcili się koło samochodów.
… Wreszcie usłyszałem…
-Podnosisz?
-Podnoszę co…?
-Nie wygłupiaj się. Przecież widzę, że szarpiesz ciężary.
Mokra koszula dokładnie oblepiała ciało, nie dało się ukryć.
-Podnoszę, bo co?
-Jak to jest, że ja z podłogi do pasa podnoszę ponad sto kilo, a dalej, na klatę nie potrafię…
-Może nie podnosisz nogami?
-Nogami? Podnosi się rękami… Jose, przynieś miotłę…
Wcisnął mi do ręki trzonek długiej miotły…
-No, jak to jest z nogami?
Zrobiłem przysiad i z prostymi, dokładnie prostymi ramionami, trzymając miotłę wskoczyłem pod nią… Oczywiście wylądowała mi na klatce piersiowej.
-Aha, tak to jest!
Poprawiłem mu pozycję mówiąc, że ma mieć tylko proste plecy, lae z dolnej części – lędźwiowej zrobić niby siodełko i po prostu WSTAĆ z miotłą nie zginając łokci, bo wówczas nie nogami, ale plecami dźwignie ciężar, z którym powinien wstać z lekkim podskokiem.
-Szukasz pracy?
-Przyszedłem…
-Możesz zaczynać od jutra.
Niby koniec scenki, a była tak autentyczna, jak moje nazwisko i twoje kpiny, mój ty czytelniku… Nib, bo i sprzedawcy i klienci przestali chodzić, czekając na dalszy ciąg czegoś jak z kreskówek…
Tak oto zostałem jedną z rybek w amerykańskim akwarium do robienie pieniędzy.”
Fragment książki
Autorzy
Kaz Ostaszewicz Kazimierz
Ciężar
0.34
Oprawa
Miękka
Format
14.5x20.5cm
Objetosc
280
Rok wydania
2013
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.