10-01-2015
Strona głównaPrawo Książki dla praktykówAksjologia unijnego kodeksu proceduralnego
Jednostka w cieniu władzy, sąd związany monteskiuszowskim postulatem „tuby prawodawcy”, prawodawca działający sprawnie i antycypujący problemy? Prawo europejskie dowodzi, że te trzy tradycyjne założenia należą dzisiaj wyłącznie do świata mitu. Jednostka jest niepokorna, walczy o swoje, jest partnerem dla władzy, sąd nie chce być niewolnikiem przepisu, na prawo patrzy w sposób konstruktywny. W końcu prawodawca polityczny wcale nie działa racjonalnie, popełnia błędy, wielu rzeczy nie przewiduje i nie jest w stanie szybko reagować. W takim otoczeniu „argumenty z procedury” i „z systemu” prawa występują jako potężna i autonomiczna siła, wolna od krótkotrwałych i doraźnych kompromisów. Aktorzy integracji (jednostki, instytucje, państwa) pozostają wobec siebie w sieci zależności, stałej komunikacji, nie przestają spierać się o wizję wspólnoty. Ta sieć powiązań i interakcji jest wyrażona przez „unijny kodeks proceduralny”: wielopoziomową, kompleksową i dynamiczną strukturę racjonalizującą bogactwo normatywne integracji europejskiej. Kodeks nie działa sam przez siebie, ale wyłącznie dzięki swoim aktorom, którzy widzą w nim narzędzie do zmiany na lepsze i alternatywę wobec wszechobecnej polityki i oportunizmu chwili. Jako twór ludzki kodeks odrzuca doskonałość, którą traktuje jako nieosiągalny ideał. Wierzy raczej w pragmatyczną rzeczywistość, która powinna być rekonstruowana w sposób najlepszy z możliwych i przy maksymalnym wykorzystaniu dostępnych narzędzi.
Kodeks tworzy własną wizję wspólnoty zogniskowanej wokół trzech wielkich idei: godności, sprawiedliwości i racjonalności, za którymi kryje się przesłanie dla każdego, kto w prawie europejskim chce w sposób efektywny realizować swoje cele. To przesłanie to: wierność nadrzędnym zasadom, dostrzeżenie godności jednostki na tle wspólnoty, sztuka godzenia sfery interesu indywidualnego z kolektywnym, gotowość odczytywania faktów jednostkowych z perspektywy większej całości oraz, last but not least, zawierzenie sądom jako prawdziwym architektom „unijnego kodeksu proceduralnego”.
Autorzy
Koncewicz Tomasz Tadeusz
Ciężar
0.97
Oprawa
Twarda
Format
14.0x23.0cm
Objetosc
646
Rok wydania
2010
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.